Skoro jesteś na tym blogu, z pewnością lubisz Sevmione. Jeżeli nie, to możesz już go opuścić, bo raczej nie widzę celu w czytania czegoś nielubianego.
Och, no ale nie o tym chciałam powiedzieć.
To opowiadanie ma być romantyczne, ale nie cukierkowe, trzymające w napięciu, ale nie będę zwlekała z dodawaniem kolejnych rozdziałów przez nie wiadomo jaki okres czasu. Oprócz tego na potrzeby opowiadania kilka rzeczy jest pozmienianych, a mianowicie - Dumbledore nie umiera, ponieważ rzuca na siebie czar, dzięki któremu upadek nie zadaje mu obrażeń, natomiast Avada zastąpiona jest Drętwotą. Prócz tego do akcji ponownie wkracza zmieniacz czasu, Hermiona jest jednocześnie na lekcjach oraz szuka horkruksów. I Bitwa o Hogwart została wygrana przez jasną stronę, a co za tym idzie - nie było zmian w kadrze profesorskiej Hogwartu, oprócz tego, że Severus Snape uczy dwóch przedmiotów, OpCMu i Eliksirów. Ach, no i Hermiona ma własny pokój jako prefekt naczelna.
I to raczej na tyle, jeżeli chodzi o zmiany. Miłego czytania.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń